Gloomsville
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


Małe, deszczowe, spokojne miasteczko. Podobno.
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Garret White

Go down 
AutorWiadomość
Garret White

Garret White


Liczba postów : 248
Wiek (postaci) : 73
Male Data dołączenia : 31/05/2009

Legitymacja
Wiek: 18 lat
Rasa: Wampiry
Dar: Przewidywanie przyszłości.

Garret White Empty
PisanieTemat: Garret White   Garret White EmptyPon Cze 01, 2009 3:39 pm

Imię: Garret White
Rasa: Wampir

Opis postaci: Garret jest osobą, która wyróżnia się z tłumu, chociaż za wszelką cenę stara się tego unikać. Już sam jego wygląd przyciąga spojrzenia- chłopak jest wręcz idealny. Na świat spogląda oczami barwy płynnego miodu. Garret prawie nigdy nie przestaje się uśmiechać, co dodaje mu jeszcze większego uroku. Na jego twarz opadają półdługie włosy brązowego koloru. Ciemnowłosy jest wysoki, dobrze zbudowany, przy czym jednak chudy. Zazwyczaj ubiera zwykłe koszulki i dżinsy, nie rzucające się w oczy. Gorzej jest na lekcjach w.f., gdy Garret zmuszony jest do zakładaniu stroju, który, według niego samego, za dużo odsłania.

Historia: Garret urodził się w roku 1951. Wraz z rodzicami mieszkał w małym mieście, na uboczu. Jego rodzina nie należała do najbogatszych, ojciec musiał ciężko pracować przy utrzymać żonę i syna. Mimo wszystko był zadowolony z życia.
Sielanka skończyła się, gdy Garret skończył dziesięć lat. Ojciec zachorował, nie był zdolny do dalszej pracy. Rodzina została bez środków na życie. Matka Garreta całymi dniami przebywała po za domem, szukając pracy. Niestety w okolicy nikt nie potrzebował kobiety do pomocy. Potem było jeszcze gorzej. Ojciec Garreta umarł, matka nadal nie mogła znaleźć pracy. Chłopak w wieku dwunastu lat zatrudnił się u miejscowego sprzedawcy. Pomagał mężczyźnie w rozkładaniu towaru, by potem pilnować go przez resztę dnia. Praca była czasochłonna, a zarobki marne.
Pewnego dnia, gdy Garret jak zwykle pilnował straganu, na runku pojawił się nikomu nie znany mężczyzna. Obcy zainteresował się chłopcem i niewiele czekając zaproponował mu lepszą pracę i potrojenie zysków. Chłopak zachwycony przyjął ofertę nawet nie pytając, co miałby robić. Niedługo potem okazało się, iż obcy należał do bogatej rodziny, a chłopca potrzebował jako stajennego- do pomocy przy koniach.
Mijały lata, a Garret cały czas pracował u tego samego mężczyzny. Zarobki naprawdę były lepsze, a praca mimo wszystko przyjemna. Chłopak pokochał konie. Pewnego dnia, w dniu osiemnastych urodzin, Garret wybrał się na przejażdżkę. Przez wszystkie lata jako stajenny podszkolił się w jeździe. W pewnej chwili, gdy zrobiło się już ciemno, większe zwierze podobne do wilka przebiegło tuż przed koniem. Zwierze przerażone zaczęło wariować. Chłopak nie potrafił zapanować nad koniem. Zwierzę stanęło na dwóch nogach, jednak tracąc równowagę runęło na ziemię przygniatając Garreta. Koń szybko podniósł się i uciekł w głąb lasu, zostawiając rannego chłopaka na pustkowiu. Młodzieniec był pewny, iż umrze. Jednak po niedługim czasie dostrzegł w oddali ludzką sylwetkę. Mężczyzna o przepięknej urodzie podszedł do niego, obnażając kły. Garret nie rozumiał co się dzieje, miała nadzieję, że nieznajomy mu pomoże. On jednak zrobił coś, czego chłopak zupełnie się nie spodziewał- zatopił kły w jego szyi. Garret był za słaby, by się bronić, ledwo miał siłę podnieść rękę, tak więc nie potrafił odpędzić od siebie mężczyzny. Dotknął delikatnie jego twarzy, chcąc ja odepchnąć. Jego skóra była zimna jak lód, a twarda jak skała. Nieznajomy odsunął się od chłopaka, patrząc na niego lodowatym spojrzeniem. Garret jednocześnie poczuł żar, zupełnie jakby się palił. Zaczął skręcać się z bólu. Mężczyzna zostawił go samego, jakby nie słyszał krzyków bólu młodzieńca.
Żar nie opuszczał chłopaka przez parę dni- Garret zupełnie stracił rachubę czasu. Jednego dnia poczuł się zupełnie inaczej- pełen sił, jak nowonarodzony. Czuł również potworny głód. Z początku nie potrafił zapanować nad swoim ciałem. Widząc zwierzęta, czy nawet ludzi, rzucał się na nich i pozbawiał życia. Chłopakowi było ciężko, nie opuszczał lasu, nie chcąc zrobić nikomu krzywdy. Brzydził się samego siebie.
Po dłuższym czasie udało mu się zapanować nad rządzą krwi. Po paru dziesięciu latach mógł przebywać nawet wśród ludzi.
Po trzydziestu siedmiu latach samotnego wędrowania po świecie, Garret przybył do Gloomsville. Chłopak poznał dwie wampirzyce, Lilian Greek i Ruby Gone. Młodzieniec z początku nie chciał im się narzucać, jednak szybko przyjął propozycję wspólnego zamieszkania…

Jeżeli chodzi o opis postaci, charakter uzupełnię gdy dorwę sie do drugiego komputera.
Powrót do góry Go down
 
Garret White
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Gloomsville :: Organizacja :: Karty postaci-
Skocz do: